Moja przygoda z filcem zaczęła się w 2010 roku, eksperymentowałam z różnymi rodzajami wełny i .... kwiatkami. Potem zrobiłam swój pierwszy szal a potem poszłam na kurs do profesjonalistki -Doroty. Myślę, że łatwiej byłoby w kolejności odwrotnej, ale cóż ..... Filcowanie jest odskocznią od codzienności.

niedziela, 8 lutego 2015

Maj - biały







1 komentarz:

  1. Zachwycające filcowanie. Zakiecik podziwiałam na fb, zauroczył mnie całkowicie.

    OdpowiedzUsuń